Marihuana i tłuszcz rybi u osób chorych na raka

16 lipca 2015

marihuana na apetytJak pokazują najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Kanady, aktywne składniki marihuany są w stanie znacznie obniżyć ryzyko chudnięcia oraz niedożywienia u osób zmagających się z chorobami nowotworowymi. W czasie leczenia takich schorzeń bardzo często pojawiają się skutki uboczne, takie jak jadłowstręt, nadmierna utrata wagi czy niedożywienie. Jest to niestety efekt niezbędnej tutaj chemioterapii, która prowadzi między innymi do zaburzeń smaku oraz węchu, przez co osoby chore nie mogą normalnie cieszyć się jedzeniem, zaś ich apetyt znacznie się pogarsza.

Niektórzy pacjenci mówią, że w efekcie leczenia poszczególne potrawy stały się dla nich wręcz odpychające – odrzuca sam ich zapach. Wszystko to prowadzi do tego, że osoby chore stają się niedożywione, zaś ich organizm znacznie się przez to osłabia. Oczywiście, powoduje to wyraźne obniżenie skuteczności leczenia takich chorób – w skrajnych przypadkach konieczne jest nawet jego przerwanie w celu odbudowania organizmu zniszczonego przez brak odpowiedniego pożywienia. Z tego też powodu przygotowywanie odpowiedniej diety dla osób chorych często jest niesamowicie istotnym elementem całego leczenia.

W większości przypadków lekarze starają się dostosować sposób odżywiania do indywidualnych potrzeb każdego lekarza, ale skuteczne rozwiązanie tego problemu nadal nie istnieje. Pewnym przełomem mogą zatem być wyniki najnowszych badań przeprowadzonych przez grupę naukowców z Kanady. Na ich podstawie udowodniono, że osoby w trakcie chemioterapii przyjmujące jednocześnie kapsułki z THC – aktywnym składnikiem marihuany – po krótkim czasie zaczynają obserwować u siebie wyraźny wzrost apetytu. Składnik ten poprawia ponadto samopoczucie i daje uczucie relaksu. Nic nie jest jeszcze pewne, ale być może już całkiem niedługo takie substancje zaczną być powszechnie wykorzystywane w leczeniu chorych na raka.